Wodociągi Kieleckie Sp. z o.o. ul. Krakowska 64, 25-701 Kielce tel.: + 48 41 365 31 00
„Poprawa gospodarki ściekowej
na terenie kieleckiego
obszaru metropolitalnego”

Czas na inwestycje za 88 mln zł

Umowę na dofinansowanie inwestycji wartych prawie 88 milionów złotych podpisały Wodociągi Kieleckie. Dzięki funduszom unijnym skanalizowana zostanie północna część gminy Masłów, zmodernizowana sieć w Kielcach i Sitkówce-Nowinach oraz zakupione nowe urządzenia dla oczyszczalni w Sitkówce.
W czwartek 9 listopada prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz podpisał z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umowę na realizację IV projektu unijnego „Poprawa gospodarki ściekowej na terenie kieleckiego obszaru metropolitalnego”. Umowa przewiduje realizację inwestycji, których całkowity koszt wyniesie 87 mln 743 tys. 647 zł (brutto) na terenie Kielc oraz gmin Masłów i Sitkówka-Nowiny. Dofinansowanie z UE wyniesie 44 mln 221 tys. 407 zł. Dostęp do nowej kanalizacji uzyskają budynki zamieszkałe przez 2209 osób.
Umowa przewiduje budowę systemu kanalizacji sanitarnej na terenie gmin Kielce, Masłów, Sitkówka-Nowiny o długości 38,9 km, budowę sieci wodociągowej na terenie gminy Masłów długości 2,7 km, przebudowę sieci wodociągowej w gminach Kielce, Sitkówka-Nowiny długości 11,2 km, renowację kanałów sanitarnych w gminie Kielce długości 3,5 km. Oczyszczalnia Ścieków „Sitkówka” dostanie zmodernizowane piaskowniki i nowy generator biogazowy, który wykorzystuje gazy powstające podczas oczyszczania ścieków i produkuje „zieloną” energię cieplną i elektryczną. Wodociągi kupią również nowoczesne pojazdy – do przewozu uwodnionego osadu i do czyszczenia kanalizacji. Projekt przewiduje też rozbudowę komputerowego systemu monitoringu i sterowania siecią.

– Jest to kolejna inwestycja unijna realizowana przez Wodociągi Kieleckie. Robimy wszystko, aby jak najefektywniej wykorzystać dofinansowanie z Unii Europejskiej, bo obecna perspektywa finansowa jest prawdopodobnie ostatnią tak dużą szansą dla Polski i dla branży wodociągowej – komentuje prezes Milcarz.